Odpowiednia, dobrze zbilansowana karma o prawidłowej kaloryczności to podstawa diety każdego czworonoga, mająca ogromny wpływ na jego zdrowie i samopoczucie. Jej głównie składniki to na ogół białka oraz tłuszcze. Co jednak z pozostałymi dodatkami, które znajdziemy w podanym na odwrocie opakowania składzie? Czy ich ilość, jakość oraz rodzaj ma znaczenie?

Zdecydowanie tak. To bardzo ważne czym uzupełniony jest skład karmy. Mogą to być bowiem witaminy, minerały, aminokwasy i inne wartościowe składniki odżywcze, niezmiernie cenne i wspierające zdrowie naszego pupila, mogące nawet zapobiegać niektórym chorobom, jak i bezwartościowe, tanie zapychacze, których jednym celem jest zwiększenie objętości karmy i obniżenie kosztów jej produkcji. Osobną grupę stanowią dodatki mające poprawić jej smak i aromat, czy też zapobiegające jej szybkiego zepsuciu typu stabilizatory, zagęszczacze, przeciwutleniacze.

A co to takiego dodatki funkcjonalne?

To specjalnie dobrane składniki, pozytywnie wpływające na zdrowie i wygląd psa: poprawiające wygląd sierści, zwiększające odporność, wspierające aktywność nawet do późnej starości. Należą do nich: karnityna, mająca właściwości antyoksydacyjne, wspierająca metabolizm poprzez hamowanie odkładania tkanki tłuszczowej i zapobiegania otyłości, kwasy omega 3, czyli nienasycone kwasy tłuszczowe, które nie tylko poprawiają wygląd skóry i sierści czworonoga, ale także wpływają korzystnie na układ nerwowy i odpornościowy, narząd wzroku, stawy oraz wykazują właściwości przeciwbólowe i przeciwzapalne, FOS i MOS – za tymi dziwnymi skrótami kryją się prebiotyki, czyli kultury bakterii jelitowych wspomagające trawienie i cały układ pokarmowy, a także gospodarkę cukrową. A do tego witaminy – A, z grupy B, C, D, E i K.

Warzywa owoce i zioła w diecie psa – czy nasz pies może zostać wegetarianinem?

To częsty dodatek dobrej jakości psich karm, będący wartościowym ich uzupełnieniem. Co jednak jeżeli sami z przyczyn osobistych i poglądowych zrezygnowaliśmy z jedzenia mięsa i zastanawiamy się czy taką wegetariańską lub wegańską dietę możemy także zaproponować naszemu pupilowi? Niestety choć opinie na ten temat są sprzeczne, zasadniczo nie jest to najlepszy pomysł. Psy to zwierzęta mięsożerne, które mogą mieć problemy z trawieniem niektórych warzyw i zbóż, czy nasion strączkowych, będących zamiennikami zwierzęcego białka. Taka dieta mogłaby powodować wzdęcia i inne problemy żołądkowe, a ponadto nie dostarczać psu odpowiedniej do prawidłowego funkcjonowania ilości składników odżywczych. Oczywiście na rynku można znaleźć obecnie specjalne karmy wegetariańskie, ale są one przeznaczone raczej dla psów z rożnymi alergiami na białko zwierzęce, dobrane indywidualnie po wnikliwych badaniach i konsultacji z lekarzem weterynarii.

A czy możemy od czasu do czasu poczęstować psa owocami albo warzywami?

Tak, nie zaszkodzi od razu do czasu poczęstować psa owocami sezonowymi, czy świeżymi warzywami, ale musimy pamiętać, że istnieją od tej reguły pewne wyjątki – pewna grupa warzyw i owoców, która może zwierzakom bardzo zaszkodzić! Należą do nich: winogrona (zarówno świeże jak i suszone czyli rodzynki), awokado, cebula, czosnek, szczypiorek, pestki owoców.

Dobór karmy, zawierającej odpowiednie ilość białka i tłuszczu, a także dodatkowych wartościowych dodatków powinien być jednym z kluczowych zadań odpowiedzialnego właściciela, któremu zależy na dobru swojego pupila. Niewłaściwe żywienie może powodować bowiem szereg zdrowotnych problemów: biegunki, nadwagę i otyłość, problemy dermatologiczne, z uzębieniem, krzywicę, a nawet zapalenie trzustki! Kiepskiej jakości, tania, wybrana w pośpiechu karma przełoży się w przyszłości na częste wizyty u weterynarza! Jeżeli dana karma nie służy pieskowi to nie wahajmy się zmienić jej na inną. Na szczególną uwagę zasługują karmy od Wufy – dla szczeniąt, dla wymagających piesków, typu ACANA (https://wufy.pl/collections/acana) i ORIJEN (https://wufy.pl/collections/orijen). To karmy najwyższej jakości, w których składnie nie znajdziemy żadnych zbędnych, szkodliwych substancji, a jedynie same dobre, wartościowe składniki i komponenty.

Artykuł partnera